Ten typ spławika, użytkowo po raz pierwszy pokazał mi mój holenderski przyjaciel Ramon Pasmans. To jego ulubiony dysk do finezyjnego łowienia w płynących kanałach i leniwych rzekach (o charakterze kanałów).
Wyciągnięta poza korpus antena sprawia, że powierzchniowy ruch wody, jest dla tego dysku nieodczuwalny (cienki pręcik "tnie wodę"). Oczko na żyłkę umiejscowione jest na łączeniu antenki i metalowego pręcika. Dzięki temu korpus znajduje się poniżej lustra wody. Ostatecznie ten dysk pozwala zatrzymać lżejszy zestaw, niż przy zastosowaniu klasycznego spławika. Innymi słowy, mniej topornym (lżejszym) zestawem - możemy łowić równie stabilnie. Jest to o tyle istotne, że w leniwie płynących kanałach i rzekach, woda przy dnie praktycznie stoi.
Konstrukcyjnie, ten spławik jest idealny do łowienia na stopa lub stabilną, powolną przepływankę z mocnym przytrzymaniem. Moim zdaniem, nie sprawdzi się zupełnie do typowo rzecznego łowienia. Do tego celu zdecydowanie lepsze są klasyczne dyski.